PrivPlanet
PrivPlanetPrivPlanet
Strona główna
Foty wszelakie
Japonia
Nepal
Estonia
Indonezja
Łotwa
Słowenia
Dania
Islandia
Kuba
Grenlandia
Maroko
Hiszpania
Rosja

01 maj 2009 Talin
 

Święto Pracy postanowiłam uczcić w tym roku w Talinie na bezrobotnym oczywiście weekendzie. Wjeżdżając do Estonii ma się wrażenie, że większość samochodowych reklam była kręcona właśnie tutaj. Pomijam fakt, że Estończycy bujają się takim furami, które przeciętnemu Polakowi śnią się po nocach, ważniejszym aspektem nawiązującym do wzmiankowanego tematu są właśnie wyludnione zdawałoby się przestrzenie, które pokonuje się jadąc opustoszałymi drogami, wzdłuż wybrzeża lub przez piękne lasy i niemiłosiernie płaskie łąki. Taki komfort jazdy jest po prostu nie do wyobrażenia w większości Europejskich krajów. Wszystko to spowodowane jest oczywiście tym, że Estonia jest krajem o niewielkiej gęstości zaludnienia. W samej stolicy mieszka zaledwie 400 000 mieszkańców. Dzięki temu turyści mogą odkrywać pełne uroku Stare Miasto, przesiadywać w małych, kameralnych knajpkach i spacerować po plaży nad zatoką Fińską bez uciążliwości tłumów i hałaśliwie wypchanych po brzegi masą ludzką restauracji i pubów.
Tutaj należy się duży ukłon w stronę mieszkańców stolicy, którzy fantastycznie dbają o swoje dziedzictwo kulturowe. Większość restauracji i kawiarni jest urządzona z wielkim smakiem i dbałością o szczegóły. Wystawiane na zewnątrz stoliki nie straszą reklamowymi parasolami i plastikowymi siedzeniami. Generalnie miasto jest bardzo czyste i w wielu miejscach jego starej części można spotkać ludzi jeżdżących na Segway’u zamiast uparcie przepychających się samochodem przez wąskie uliczki. Do tej miłej, spokojnej i sennej atmosfery dołożył się też światowy kryzys, dzięki któremu dla większości zachodnich turystów Estońskie cenny nie brzmią zachęcająco.



Estonia Estonia

Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia
 

Myślę, że swoją powściągliwość w zachowaniu jak i współczesnej architekturze Estończycy zawdzięczają  fińskim wpływom. Z drugiej strony tonące w zieleni i otoczone starymi drzewami surowe w swoim wyrazie wille na przedmieściach mają bardzo dużo wspólnego z ogromną świadomością ekologiczną, która na tak wysokim poziomie utrzymywana jest od lat w Skandynawii. Równo przycięte krzewy i iglaki dostosowujące się do naszej wizji przestrzeni to raczej nietutejszy obrazek. Miłym zaskoczeniem było dla nas odkrycie na Starym Mieście dwóch barów Depeche Mode, gdzie oczywiście można spędzić cały wieczór pozostając całkowicie zanurzonym w klimacie elektronicznego popu trójki sławnych Anglików, którzy tworzą muzykę jedyną w swoim rodzaju.
Będąc w Talinie warto też odwiedzić bardzo lubiany przez mieszkańców a słabo znany wśród turystów HELL HUNT. Najstarszy pub w stolicy został otwarty w 1992 roku i jego nazwa nie ma w sobie nic z taniej grozy; w tłumaczeniu na angielski brzmi THE GENTLE WOLF. Miejsce znane jest z dobrego jedzenia, produkowanego we własnym zakresie jasnego i ciemnego piwa i ciekawej aranżacji szczególnie części kawiarnianej. Wiszące na ścianach portrety kobiet wykonane techniką kolażu i oprawione w szklane pudełka niczym trumny zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Trochę jak sarkofagi na Śpiące Królewny :)
Jeszcze jedna ważna informacja, szczególnie dla panów. Estonki są naprawdę śliczne; większość długowłosych blondynek na smukłych nogach przywodzi na myśl rącze łąnie :) Biorąc pod uwagę fakt, że liczebnie górują znacznie nad mężczyznami w swoim kraju my niestety nie miałyśmy na czym oka zawiesić...



Estonia

Estonia Estonia

Estonia

Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia
 

19 Grudzień 2010 Talin


 

Bardzo mnie ucieszyła możliwość zawitania po raz kolejny do tego cudnego i bajkowego miasta, wolnego od tłumów turystów, zgiełku i pośpiechu. Zwłaszcza, iż czułam w kościach że Talin w wersji X-mas napewno mnie nie zawiedzie. Moje oczekiwania wcale nie przewyższyły rzeczywistości. Skąpane w ciepłym świetle ulicznych lamp wąskie uliczki i biały puch otulający kamienice oraz piękne świąteczne akcenty sprawiały naprawdę niesamowite wrażenie. Od czasu do czasu udawało nam się nawet zapomnieć, że jest - 17 stopni a wiatr od morza zamienia uśmiechy na naszych oczarowanych twarzach w dziwaczne grymasy :)


Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia Estonia

Estonia
 



Powrót


| Polityka Prywatności | Kontakt: ingeborge@wp.pl |